Lata temu twoi rodzice posadzili przy domu drzewa. Ich drzewa, ich działka.
Dziś prowadzisz tam firmę i wolałbyś w ich miejscu zrobić parking dla klientów. Mimo że jesteś aktualnym właścicielem, tak naprawdę niewiele możesz zrobić bez pozwolenia z urzędu gminy.
Dlatego też zamiast borykać się z formalnościami, wielu właścicieli gruntów, szuka w sieci informacji na temat tego, jak otruć drzewo. Mniej lub bardziej legalne sposoby na pozbycie się niechciany drzew sprzedają sobie użytkownicy for budowlanych i ogrodniczych.
Kiedy pozwolenie na wycinkę drzewa nie jest konieczne?
Osoby fizyczne nie potrzebują pozwolenia na usunięcie drzew ze swojej posesji. Inaczej jest jednak w przypadku tych, którzy chcą wyciąć drzewa, by na pozyskanym terenie prowadzić działalność gospodarczą. W tej sytuacji bez zezwolenia można wyciąć drzewa, które:
- na wysokości 5 cm od gruntu mają w obwodzie mniej niż 50 cm.
Poza tym zaś:
- kasztanowce zwyczajne, robinie akacjowe oraz platany klonolistne mające do 65 cm obwodu,
- topole, wierzby i klony mające do 85 cm obwodu.
Internet radzi, jak pozbyć się niechcianych drzew
Na wielu forach internetowych pojawiają się porady dla osób, które nie mogą w legalny sposób pozbyć się drzew na swoim terenie.
Najczęściej znajdują się wśród nich:
- opasanie (przerwanie kory, co spowoduje, że do drzewa nie będą docierać substancje odżywcze i drzewo zacznie powoli umierać),
- zastosowanie środków chemicznych (podlewanie rośliny wodą z wysoką zawartością herbicydów),
- podsypanie saletrą lub solą.
Co trzeba wyraźnie podkreślić, każda próba otrucia drzewa może nieść za sobą konsekwencje prawne, o których piszemy poniżej.
Trucizna nie zawsze działa
Nie zawsze uda się skutecznie zniszczyć drzewo przy użyciu środków chemicznych. W praktyce zdrowe i dobrze ukorzenione drzewo może skutecznie bronić się przed atakiem ze strony człowieka. Choć ostatecznie to zwykle środki chemiczne biorą górę, drzewo może nie poddawać się kilka lat.
Co grozi osobie, która otruła drzewo?
Na osobę, która usunęła drzewo bez pozwolenia albo spowodowała jego obumarcie, można nałożyć karę. Wynosi ona dwukrotność opłaty za usunięcie drzewa, którą ustala Minister Środowiska. Przykładowo dla drzewa o obwodzie od 201 do 300 cm wynosi ona 1500 zł.
Nie zawsze da się porozumieć z sąsiadami
Na forach internetowych o to, jak otruć drzewo, najczęściej pytają osoby, które nie umieją dogadać się z sąsiadami. Czasem posadzone lata wcześniej drzewa zachodzą koroną na sąsiednią działkę. Latem blokują dostęp słońca, a na jesień zrzucają ogrom liści, które trzeba sprzątnąć.
Przepisy prawa nie definiują, jak blisko sąsiedniej działki można posadzić swoje drzewka, ale dla zachowania dobrych stosunków sąsiedzkich warto nie wchodzić ze swoimi krzewami i drzewami na płot.
Drzewa owocowe o rozłożystej koronie lepiej posadzić 3 metry od płotu sąsiada. Wtedy po kilku latach drzewko nie będzie przechodzić koroną za ogrodzenie.
Warto też pamiętać o tym, że drzewa i krzewy pobierają substancje odżywcze z gleby. Jeśli posadzisz wymagające rośliny przy płocie sąsiada, jemu w odległości metra od niego nic nie urośnie, a przy samym ogrodzeniu może być nawet problem z utrzymaniem trawnika.
Materiał promowany.